Informacje o możliwym przecieku dotyczącym egzaminu z języka polskiego to doniesienia medialne, które wymagają szczegółowej weryfikacji ze strony odpowiednich służb - uważa resort edukacji. Media podały, że 4 maja br. po godz. 7.00 w wyszukiwarce Google użytkownicy z Podlasia zaczęli wpisywać hasło "Lalka ambicja". Największe zainteresowanie nim miało miejsce około godziny 8.00. Centralna Komisja Egzaminacyjna zgłosiła sprawę na policję.
Jak podaje dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży, arkusze trafiły do szkół w stanie nienaruszonym. W żadnej placówce z terenu działania OKE w Łomży - ani w województwie podlaskim, ani w warmińsko-mazurskim - dyrektorzy szkół nie zgłosili sytuacji, żeby arkusze dotarły naruszone. Nie było nawet jednego zgłoszenia, jeśli cokolwiek się wydarzyło to w obrębie szkoły.
Egzamin pisemny z języka polskiego na poziomie podstawowym składa się z dwóch części. Maturzyści musieli rozwiązać test i napisać pracę własną.
Pierwszy z tematów rozprawki brzmiał: Czy ambicja ułatwia człowiekowi osiągnięcie zamierzonego celu? Rozważ problem, odwołując się do fragmentu "Lalki" B. Prusa, całego utworu oraz do wybranego tekstu kultury. Drugi temat to: Miasto - przestrzeń przyjazna czy wroga człowiekowi? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do fragmentu "Ziemi obiecanej" W. S. Reymonta oraz do wybranych tekstów kultury. Maturzyści, którzy nie wybrali wymienionych tematów, interpretowali wiersz "Strych" B. Obertyńskiej.
wtorek, 7 maja 2024
wtorek, 7 maja 2024
W tamtym roku tez była taka akcja i co? Nic. Każdy gada między sobą co może być i na pewno nie tylko ten temat był wpisywany, a myśle ze po prostu każdy powtarza sobie trudny temat, a ten jest chyba najtrudniejszy
Ciągle tylko przecieki, wycieki, nacieki, podsłuchy, donosy. Gdzie my żyjemy? Społeczeństwo donosicieli smartfonowych.
Szukanie dziury w całym
Pieprzyć ta maturę i tak teraz każdy myśli gdzie dobrze zarobić matura to możesz sobie teraz podetrzeć
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone