czwartek, 2 maja 2024

Wiadomości

  • 18 komentarzy
  • 9831 wyświetleń

Grajewo: straciła ponad 160 tys. zł

43-letnia mieszkanka Grajewa padła ofiarą oszusta, podającego się za pracownika banku. Przestępca przez trzy dni nakłaniał kobietę do wypłaty pieniędzy z konta, a następnie wpłacenia na inne „bezpieczne” konto. Kobieta uwierzyła w historię oszusta i straciła ponad 160 tysięcy złotych.

W miniony czwartek 43-letnia mieszkanka Grajewa powiadomiła dyżurnego grajewskiej Policji, że padła ofiarą oszusta. Dzień wcześniej skontaktował się z nią telefonicznie mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik banku odpowiedzialny za bezpieczeństwo klientów. Oszust poinformował kobietę, że pieniądze zgromadzone na jej rachunku bankowym są zagrożone i musi je wypłacić tak szybko jak to możliwe. Aby zabezpieczyć swoje oszczędności kobieta miała wpłacić pieniądze na rzekomo bezpieczne konto za pomocą wpłatomatów.

43-latka przez trzy dni dokonywała kolejnych transakcji. Następnie przekazywała oszustowi kody BLIK za pomocą których oszuści wypłacali pieniądze. Po wpłacie ostatniej kwoty kobieta nabrała podejrzeń do zaistniałej sytuacji i postanowiła zgłosić sprawę na policję. Dowiedziała się, że padła ofiarą oszusta i straciła ponad 160 tysięcy złotych.  - KPP w Grajewie

czwartek, 2 maja 2024

Budowa obwodnicy Łomży (wideo)

czwartek, 2 maja 2024

Międzynarodowy Dzień Strażaka

Komentarze (18)

no normalnie parodia kobieta lat 43 dała się oszukać gdzie sie tacy ludzie uchowali

głupia i naiwna, bardzo dobrze ze ją oszukał

Jak widać nie tylko starsi dają się oszukiwać. Więcej rozwagi

No cóż 43 lata a głupia jak but starszym może nie trzeba się dziwić ale w tym wieku to się przecież z Internetem nie rozdają no chyba że przeglądają inne strony?

Wogóle mi jej nie żal!!!!!

No to widac czym zajmuja sie w Grajewie zamiast pracowac to szukaja latwych pieniedzy i/

To już nie tylko ręce opadają jak się czyta tego typu wiadomości. Jak tacy ludzie się zachowają względem obecnej sytuacji za najbliższą granicą jak coś się zdarzy w naszym kraju.

To przez nią w bankomatach nie ma pieniędzy he he

Nie ma informacji czy takie zgłoszenie na policję kiedykolwiek skończyło się zatrzymaniem sprawcy i co jest ważniejsze odzyskaniem kasy przez oszukanego

Jacy wszczscy mądrzy,,jak łatwo oceniać innego człowieka ,,i nie uważam że ta pani jest głupia. Serdecznie współczuję tej kobiecie.

Widać, że państwo polskie nie radzi sobie z tego typu przestępcami, jest bezsilne. A może nie chce tego wcale ścigać? Dlaczego? Może tym steruje zaprzyjaźniony polityk, albo kilku? Przecież są wielkie afery zamiecione pod dywan: Getbeck, Skoki. Dlaczego? Bo tam też umoczeni są swoi politycy.

Zaledwie tydzień temu był tu art. o 43-letniej białostoczance, która w podobny sposób straciła 120 tys. zł.
Współczuję jednej i drugiej, ale na litość boską, ludzie, bądźcie ostrożni. Tyle się o tym mówi.
A swoja drogą ci rzekomi bankowcy doskonale wiedzą, do kogo dzwonić. Skąd mają namiary??? Oto jest pytanie.!!!!

oto ja: pomyśl sobie odrobinkę - nie każdy jest taki inteligentny, sprytny i zapobiegliwy jak ty. Nie każdemu równo się dostało.

A ja dziwię się tyle jest ostrzeżeń rozwagi i myślenia kochani myślenia

/ .Poprosiłbym o dane o sukcesach policji w tych sprawach i portalu policyjnego ./

Współczuję bardzo ale również się dziwię jak można być takim naiwnym. Tyle się przestrzega ludzi przed oszustwami i przed tym żeby przez telefon informacji nie udzielać, nie podawać i nie załatwiać tak powaznych spraw a ludzie dalej robią swoje.

Głupota i naiwność nie ma granic ?

Masakra współczuję przestroga dla innych

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.