Ruszyła "pielęgnacja" drzew

Ciekawe jak by się czuli ci pielęgniarze jak by im poobcinał wszystko co wystaje poza kadłubek. Masakra

to tak chwilowo wygląda, za moment drzewa zaczną kwitnąć i wszystko pieknie się się zazieleni , nie ma co sie denerwować , to jest prawidłwe działanie

Na tych drzewach jest dużo ptaków i brudzą teren wokół Kościoła. Jak tak dbacie o przyrodę to możecie sprzątać.

Do działkowca ; O czym pan lub pani opowiada, za jaki moment te urypqne drzewa zakwitną i co tam zakwitnie? Czy może te sterczące kikuty ogołocone z gałęzi? Jak żyję tyle lat, nie widziałem żeby na pniach wyrastały liście, a przecież lada dzień te drzewa miałyby pąki!!!!

Do mieszkańca. Człowieku, czy widziałeś kiedy drzewa bez liści i ptaków. Wszystko wyrasta w odpowiednim czasie i cieszy nasze oczy, a wiadomo, że jesienią liście opadają. Takie jest prawo przyrody. Uważam ,że sprzątnięcie liści to nie problem. W Grajewie jest tylu bezrobotnych, że za symboliczną kwotę bez problemu sprzątnęliby te listki. Ptaki to też część przyrody. Bez nich zjadłoby nas robactwo. A że brudzą, jakie to brudzenie? Z ludzi są gorsze brudasy i nikt nie zabiera im domów.

Teren przy kościele Trójcy Świętej wraz z zabytkową dzwonnicą podlega konserwatorowi zabytków. /








Teren przy kościele Trójcy Świętej nie jest własnością proboszcza i podlega jak cały obiekt konserwatorowi zabytków. Ciekaw jestem, kto dał temu " mądremu" proboszczowi- Dariuszowi Łapińskiemu pozwolenie na zrobienie takiej dewastacji. Pewnie zatrudnił przypadkowych cymbałów, którzy za 10 złotych bez pojęcia zrobili pobojowisko w centrum miasta. Nie ma co, piękne działanie i super pielęgnacja drzew. Prawdopodobnie podobną " pielęgnację" zrobił rok temu przy plebanii wycinając piękne, zdrowe drzewa. Brawo!!!!! Ktoś wreszcie powinien się tym zainteresować i zrobić porządek z tymi działaniami.

Od urodzenia jestem mieszkanką Grajewa. Już jako dziecko, wracając ze szkoły widziałam panów na drabinach, którzy przycinali pojedyncze gałązki, zazwyczaj suche lub za długie na drzewach, formując przy tym ich kształt. Robili to w okresie zimowym, żeby wiosną drzewa mogły pięknie zakwitnąć, a ptaki znalazły dla siebie mieszkanie. Takiej sodomy, jak w tej chwili przy kościele w centrum miasta nigdy nie widziałam. Wstyd!!!!!

a mi to odpowiada i chciałabym żeby to samo zrobili pod blokami. Drzewa niech rosną w parkach i lasach .

a może trzeba posadzić w mieście kilka drzew. Zawsze to i ptaki będą miały gdzie usiąść i troszkę cienia będzie.

/. Drzewa są w każdym dużym mieście. Wystarczy pojechać do Ełku, pełno drzew, krzewów i nigdy nie widziałem tam żadnego wycinania. A jaśnie pan lub pani" ja "niech najlepiej zamieszka na pustyni!!!!!