Kultura i rozrywka

  • 3 komentarzy
  • 11414 wyświetleń

Mosty w Stańczykach

Za jedną z największych atrakcji turystycznych Suwalszczyzny - wiadukty w Stańczykach - trzeba płacić. Taką dezyzję podjął ich nowy właściciel, który jeszcze przed rokiem twierdził, że opłaty wprowadzi dopiero po gruntownym remoncie mostów. Teraz za wejście na wiadukty w Stańczykach trzeba zapłacić 2 zł za bilet normalny, złotówkę za ulgowy. Remont jeszcze się nie zaczął a opłaty stały się faktem - mówią turyści. Są oni jednak skłonni ponieść koszty, jeżeli pieniądze zostaną przeznaczone na rozbudowę i odnowienie tego miejsca. Przypomnijmy, wiadukty w Stańczykach trafiły w prywatne ręce do rodziny Twarowskich z Grajewa.
Właściciel nie może jednak rozpocząć żadnych prac zanim nie otrzyma potrzebnego pozwolenia.

źródło: bstok.pl

Komentarze (3)

Kiedyś było super. Skoki na BUNJE itp. teraz to tylko most który warto zobaczyć ( ACH CI PRYWACIAZE).

Byłem w 2 tygodnie temu w Stańczykach i pobierano opłaty tylko za parking. Mimo zakazu odbywały się skoki na bandżi i to w obecności starego Twaroga. Same mosty nie są tak zniszczone natomiast poręcze bardzo strach się do nich zbliżać

Prokuratura jest juz na tropie. Jak ktos chce to tez moge sprzedac np. most w Kruklankach🤗. Szwab wybudowal a Polak idiota sprzedal innemu Polakowi /jeszcze wiekszemu idiocie/ i razem robia kase za nic. Malo tego. Ochroną obiektu zajmuje sie straz graniczna / finansowana z pieniedzy podatnika/. Suwalki sa blisko. Jedna z najbardziej skorumpowanych gmin w pl. Jarosław Zieliński

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.