Wiadomości

  • 23 komentarzy
  • 10553 wyświetleń

Grzywna dla ekspedientki

100 z kary grzywny nałożył Sąd Rejonowy w Suwałkach na ekspedientkę za brak obsługi klientki bez maseczki.

Do zdarzenia doszło w połowie lipca w jednym ze sklepów. Ekspedientka nie wyraziła zgody na obsłużenie młodej kobiety, która odmawiała nałożenia maseczki. Zirytowana klientka złożyła zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia. Wniosek o ukaranie ekspedientki został skierowany do sądu. Zarzut: wykroczenie przeciwko interesom konsumentów, który dotyczy osób, które umyślnie i bez uzasadnionej przyczyny odmawiają klientom sprzedaży.

Sprawa i decyzja sądu budzą kontrowersje. Obowiązek zasłaniania nosa i ust nie stracił ważności, nadal trzeba przestrzegać rządowych obostrzeń. Klienci i pracownicy placówek handlowych mają obowiązek noszenia maseczek lub przyłbic ochronnych, co sprawdzają policjanci oraz pracownicy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Za ich brak grożą wysokie kary finansowe.

Orzeczenie sądu rejonowego nie jest prawomocne. Ekspedientka złożyła sprzeciw do wyroku. Sąd rozpatrzy go 16 września br.

 

środa, 24 kwietnia 2024

Konkurs na wsparcie inicjatyw lokalnych

środa, 24 kwietnia 2024

XCII sesja Rady Powiatu Grajewskiego

Komentarze (23)

Lambadziara ktora to zrobiła to tylko życzyć żeby jej się noga podwinęła w przyszłości. Ciężko było pójść do innego sklepu których jest masa wokół? Wstyd. Osoba ciężko pracująca jeszcze dba o zdrowie innych to powinna awans dostać.

Decyzja sadu jest nie zrozumiala. Nic sie nie zmienilo maseczki trzeba nosic i to nie podlega dyskusji. Powinna byc ukarana klientka za brak maseczki.

Takie są nasze "sądy". Im pracy nie zabraknie. Szacun dla ekspedientki.

by się wstydzili kręcić afery za 100 zł

Sprzedawczynie powinne pójść na zwolnienia lekarskie i ciekawe gdzie" mądrzy i sorawiedliwi" sędziowie robili by zakupy.

Gratuluję postawy , premia jak najbardziej a nie grzywna

Dobrze, skończy się te bezprawie. Kto utrudnia sprzedaż podlega karze grzywny.

Przy tych rządowych cyrkach z maseczkami, do tego nielegalnymi, to całe szczęście, że chociaż sądy zachowały zdrowy rozsądek. Ludzie, obudźcie się! Na drogach ginie dziennie więcej osób i jakoś rząd nie zakazuje jazdy samochodem.

Obowiązek zakrywania nosa i ust dotyczy chorych i mających kontakt z chorym. Brawo dla klientki, udowodniła że nie jest niewolnikiem

nie ma na to artykułu a ona dostała grzywne hahaha. POLSKIE PRAWO ,/

Ekspedientka ma zakaz obslugiwania klientów bez maski, taki zakaz dostała od szefa! To nie jest jej wina! Powinni ukarać szefa a nie ta panią, gdyby szef zobaczył że obsługuje klienta bez maski sama by dostała nagane lub zabrał by jej premie! Boże jakie to nie sprawiedliwe! Ukarać klientke bez maski!!!! Tak żeby było sprawiedliwie!!!

"Super", "Adam", "Świadomy"- jesteście bystrzaki, oj bystrzaki. Przykład: Jeżeli na danym terenie zauważę miny i szybko umieszczę kartkę z napisem; proszę nie wchodzić, bo tam są miny, to wg was będzie to bezprawne-bo gdzie jest stosowna Ustawa pozwalająca umieścić mi taką karteczkę z ostrzeżeniem. Zakładam, że sami nie wejdziecie-bo stchórzycie, ale innym podpowiadać będziecie, że to ogłoszenie ma brak podstawy prawnej i można wejść. Tak przez analogię, do waszych wypowiedzi. Serdecznie pozdrawiam wszystkich.

Ludzie !! A może czas się obudzić i zobaczyć że kontrola świrus to światowa ściema !! Jeszcze chroni nas ko nstytucja i ustawy bo wasze rozporządzenia i zalecenia prowadzą narody do zniewolenia.

Brawo. Takie osoby powinny byc karane za brak obslugi. Maseczki jak wiadomo sa tylko zapobiegawczo i nie daja zadnej ochrony. Kazdy powinien sam zadecydowac o tym czy chce czy nie chce nosic. Skoro sam Minister glosno krzyczy do mikrofonu ze maseczki nie sa juz potrzebne to pytam o co chodzi. Pozdrawiam redakcje i grajewian.

Ludzie z Rządu poinni zastanowic się , zanim cokolwiek powiedzą. Chlapią językami i nie ponoszą żadnej konsekwencji za to, co mówią. Karę powinien ponieść rzecznik ministra zdrowia i sam minister. Wcześniej straszy się i nakłada bezpodstawne obowiązki na sprzedających, którzy wykonują to, co im kazano ( tak jak z " godzinami dla senirów " w kwietniu). W konsekwencji cierpią niewinni ludzie ! Pisowcom wszystko uchodzi i kończy się dla nich korzystnie.

Sama pracuję w sklepie i jest zakaz sprzedaży bez maseczek jak wejdzie policja to wlepia nam mandaty chcecie się kogoś czepiać to do rządu a nie nas mnie nie stać na to by płacić za kogoś 5 stów zacznijcie myśleć a nie czepiać się pracownika za durne rozporządzenia

To jest tylko rozporzadenie i nie trzeba nosic zadnych maseczek telewizja wciska ciemnote ze musza byc. Ten smieszny wirus nie jest wpisany nawet jako choroba zakazna

Po pierwsze - przymus noszenia maseczek jest ograniczeniem wolności (art. 52 oraz art.31 Konstytucji). Rozporządzenie nie może być podstawą do ograniczania wolności i należało uczynić to ustawą. Dlaczego Rząd tego nie uczynił? To już pytanie do Rządu. Po drugie - ekpedientka nie jest uprawniona do egzekwowania noszenia "kagańca" (te nieszczęsne rozporządzenie nic o tym nie mówi) dlatego nie powinna być ukarana jak też nie powinna być zmuszana przez pracodawcę (bo chyba sama z siebie egzekutora nie zrobiła) do odmowy sprzedaży, bo właśnie za to mogą być konsekwencje. Według mnie Sąd wydał właściwy wyrok aczkolwiek karę powinien ponieść pracodawca, bo to on przypuszczalnie wymusił na pracowniku takie działanie.

Meliorant, oznakowanie miejsc z przedmiotami niebezpiecznymi (niewybuchy, niewypały itp.) odbywa się na podstawie przepisów o powszechnym obowiązku obrony RP. Wystarczy pogooglać i odpowiednie paragrafy znajdziesz. Poza tym pomyśl logicznie, jakie szanse przeżycia są, gdy wejdziesz na minę, a jakie, gdy zachorujesz na C-19. Ludzie w Berlinie już się budzą, czas by i w Polsce się obudzili, bo w przeciwnym razie rząd będzie nas tresował jak małpy w cyrku.

Ewentualnie mogła dostać mandat za obsługę klienta bez maski. Tak czy tak mandat może dostać

Brawo ekspedientka. Takie mamy sądy i dla tego należy je zreformować . Jarek do roboty.

Ludzie budźcie się! Szukajcie informacji, co z WAMI? W innym kraju (poszukajcie jakim) nie wykonano 2 mln operacji tylko dlatego że zakażonych zostało 1700 korona wirusem a 1 osoba zmarła niby na covid. Za granicą płaci się rodzinom 1-2 tys aby zgodziły się że za przyczynę zgonu wpiszą covid. Szukajcie, myślcie póki jest czas. Chcą nam odebrać wolność

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.