czwartek, 28 marca 2024

Kultura i rozrywka

  • 4 komentarzy
  • 11257 wyświetleń

Dzień Patrona w Szczuczynie

MARSZAŁEK J. PIŁSUDSKI - PATRON ZESPOŁU SZKÓŁ W SZCZUCZYNIE

       Kolejny, już tradycyjnie obchodzony Dzień Patrona w Zespole Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Szczuczynie odbył się 5 czerwca 2013 roku.

      Nadanie patronatu dla szkoły poprzedzone było podjęciem starań przez ówczesną Radę Pedagogiczną i dyrekcję. Działania te skłoniły Radę Powiatu Grajewskiego do podjęcia w dniu 23. 01. 2009 r. uchwały w sprawie nadania Zespołowi Szkół w Szczuczynie zaszczytnego imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wkrótce 04. 06.2009 roku odbyła się wspaniała uroczystość nadania imienia i przekazania sztandaru.  
       W 66-tym roku, prężnej działalności szczuczyńskiej jednostki oświatowej, obchody Dnia Patrona zapoczątkowała w 2012 roku dyr. ZS mgr Anna Jagusz.

 PSZYSZŁY MĄŻ STANU

       Józef Piłsudski urodził się 5 grudnia 1867 roku w Zułowie koło Wilna. Tego roku nie miał władzy ani wpływu na wybór innego okresu dla powitania świata. Nie wiedział też, że w nim upatrywany jest przyszły mąż stanu, żołnierz i patriota.
W tym czasie, mijały prawie cztery lata, od wybuchu powstania styczniowego w 1863 roku. Panował wściekły okres carskiego terroru i zniewolenia. W takich warunkach zaczął się kształtować charakter naszego bohatera. Nie dziwmy się, że od dziecka żywiony nienawiścią do wszystkiego co czerwone, wzrastał w walkach o niepodległość, aby wkrótce stać się wodzem odrodzonego państwa polskiego. 
Tej grudniowej nocy, podczas szaleństwa śnieżnej zamieci, nie przypuszczali rosyjscy oficerowie, patrolujący teren wsi i dworu - narodzenia władcy. Zauważyli światło w domu Piłsudskich i zaszli tam, podejrzewając nocne zebranie konspiracyjne. Jednak szybko uspokoili się. Niemowlę, bez szabli i kasztanki, nie zagrażało rosyjskiej władzy. 
Popełnili historyczny błąd! Nie wiedzieli, że zobaczyli golutkiego, żołnierza, przywódcę. Człowieka, którego ponownie spotkają w sierpniu 1920 roku w „Cudzie nad Wisłą”.
Taki mały, a już po raz pierwszy „wyprowadził rosyjskich oficerów w pole”!  
      Historia czekała na jego walkę i chwałę. Zmarł 12 maja 1935 roku, jako legendarny wódz. Ciało Marszałka spoczywa w krypcie na Wawelu. Tylko serce pozostało na wileńskim cmentarzu Rossa, przytulone do kochanych zwłok matki.

AKADEMIA NA DZIEŃ PATRONA 

      Dyrektor Zespołu Szkół Anna Jagusz, powitała przybyłych gości. Na „Dzień Patrona” przybyli przyjaciele tej szkoły:
Starosta Grajewski – Jarosław Augustowski, Burmistrz Szczuczyna – Artur Kuczyński,
Komendant Powiatowej Policji w Grajewie – mł. insp. Marek Przybyszewski, Kom. Pow. Straży Pożarnej w Grajewie – Andrzej Jabłoński, Prezes Związku Piłsudczyków RP TPIP Okręgu Podlaskiego – gen. Leszek Bożydar Zych, dyr. Grajewskiej Izby Historycznej – dr Tomasz Dudziński, prob. parafii pw. NMP w Szczuczynie – ks. Robert Zieliński, ks. Lucjan Świderski, dyr. ZS w Niećkowie – Dariusz Koniecko, dyr. MDK – Janusz Marcinkiewicz, kier. Biblioteki Miejskiej – Janusz Siemion i inni. Obecny był przew. Rady Rodziców – Krzysztof Wierzbicki oraz nauczyciele, pracownicy i uczniowie ZS w Szczuczynie. 
Wielu gości, zajmujących wysokie stanowiska w rejonie, to po części wychowankowie tej szkoły.
     Dla uczczenia Dnia Patrona Szkoły uczniowie przedstawili patriotyczny montaż słowno - muzyczny. Pan Marszałek spoglądał z portretu wiszącego na draperii, a podkręcając wąsik, wyrażał zadowolenie. Cieszył się, że dla takiej młodzieży warto było granice i wolność zapewnić. Tym bardziej, że ta młodzież, nad którą On patronat dzierży, wie, co Marszałek dla Polski uczynił.
Młodzieżowy spektakl wywarł duże wrażenie. Ciekawym dopełnieniem w narracji była dykcja uczennic i aktorskie czytanie poetyckiego tekstu.
       Niezwykłą siłą oddziaływały na słuchacza były melodie patriotyczne, grane przez orkiestrę dętą w Szczuczynie, wchodzącą w organizacyjny skład jednostki OSP.
      W bardzo cennych merytorycznie przemówieniach okolicznościowych zabrali głos m. in.: gen. Leszek Bożydar Zych, starosta powiatu grajewskiego – J. Augustowski, burmistrz Szczuczyna – A. Kuczyński, J. Truszkowski /Kolno/ – Sybirak, J. Szymanowski /Łomża/ – Sybirak, p. Olszewska /Ławsk/ - Sybiraczka, Nina Żyłko/Nowogród/ -Sybiraczka i inni.
      Na placu szkolnym w bardzo ciekawy i metodyczny sposób dr Tomasz Dudziński omówił historyczne umundurowanie i zbroję polskiego żołnierza.

       Och, to Niećkowo! Ponownie zaskoczyło wspaniałą, prawdziwą żołnierską grochówką. Była też kiełbaska, która jako grillowana, jest podobno najlepsza.
      Wiele radości sprawiły miłe niespodzianki: prezenty, podziękowania i wyróżnienia. Wśród nich znalazł się Marszałek Piłsudski z wosku, który został wręczony przez gen. Leszka Zycha dla pani dyrektor. 
      Po uroczystości, w MDK i na boisku, goście zwiedzali pomieszczenia dydaktyczne w budynku szkolnym, gdzie oglądano nowoczesne wyposażenie sal lekcyjnych. Podziwiano bogaty wystrój korytarzy, zarówno pod względem wychowawczym, estetycznym jak i poznawczym, z elementami patriotycznymi.

 SYBIRACY
 
      W zaproszonym gronie szanownych gości, znaleźli się niestrudzeni Sybiracy: Nina Żyłko, p. Olszewska, Jan Truszkowski, Augustyn Konopka, Jerzy Szymanowski, Marian Jonkajtys i inni. Jan Truszkowski emerytowany nauczyciel, były dyrektor LO w Kolnie, poeta, wzór patrioty, Polaka, autor książki „Urodzeni na Syberii” i tomiku wierszy noszącego tytuł „Pszczółka Urszula”.
       Obecność Sybiraków, na kolejnym już Dniu Patrona Szkoły, budzi szacunek dla ich postawy i osobowości. Chciałoby się mówić: oni są od innych lepsi, rozsądniejsi, poszukujący szacunku i miłości, pragmatyczni - choć do innych podobni. Cechuje ich realizm, życiowa mądrość i patrzenie na życie w sposób podporządkowany idealizmowi oraz pracowitość, obiektywizm, widzenie świata lepszym, etc. Ich wspomnienia wyciskały łzy, które pozostaną na długo w pamięci.
Sybiracy to Ci, którzy do kraju nie mieli już powrócić! To Ci, których dziedziczna mądrość miała być wymieszana z otchłanią syberyjskiej przestrzeni. Zsyłano tam Polaków podczas carskiej Rosji i za czasów ZSRR. Od 10 lutego 1940 roku minęła 73. rocznica pierwszej wywózki Polaków na Syberię.

       W imieniu Rady Pedagogicznej i własnym, dyr. A. Jagusz podziękowała wszystkim, a szczególnie gościom, za przybycie na Dzień Patrona. Wyraziła nadzieję, że za rok znów się spotkamy.
 Podziękowała również za włożony trud w organizację i obsługę akademii dla uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły.
 
Tekst, film i zdjęcia: Stanisław Orłowski

GALERIA ZDJĘĆ

 

Komentarze (4)

Dziękujemy P.Orłowskiemu za wspaniałe uświetnienie piórem i aparatem Dnia patrona ZS w Szczuczynie.

Mam takie pytanko, kto mianował Pana Zycha generałem? Bo chyba nie WP. Cóż za czasy w Polsce przyszły, że każdy może sobie nadać stopień jaki chce, założyć mundur i się z nim obnosić.. Może w artykule warto byłoby wspomnieć, że generałem jest tylko i wyłącznie w związku, bo ktoś serio uwierzy, że Szczuczyn odwiedził gen. bryg. z krwi i kości. Podobnie zresztą jest z Sybirakami, których ciągle jest jeszcze więcej, ba nawet coraz więcej osób zaczyna spisywać wspomnienia.. to nic, że byli w wieku 1-4 lat podczas wywozu. Ale to jest Polska właśnie, nigdy nie gasnące wspomnienia i kłamstewka.

Drogi widzu, zastanawiam się, czy czasem to nie tacy jak ty wywozili nas na Sybir i mordowali w Katyniu i innych miejscach. Ja nie byłam, a ty mówisz żeś widz. No to widz, że mogłeś tam o wszystko na miejscu zapytać. Powinieneś wstydzić się za tę wypowiedź.

He to, że bronie szacunku do munduru, a nie do przebieranek to znaczy, że jestem kandydatem na morderce? Wspaniałe rozumowanie. Dlatego ten kraj tak wygląda.. Brak prawdziwych polityków, prawdziwych żołnierzy, prawdziwych intelektualistów. Pełno przebierańców. Najlepiej złapać wąsacza posadzić na pierwszą lepszą kobyłę, którą nazwiemy Kasztanka i ruszyć na Kowno. Niech oddadzą co nasze! Bardzo cenie ludzi, którzy faktycznie przeżyli piekło wojny i wywozów. Ale ludzie darujcie.. Jak to możliwe, że czas leci, a książeczek sybiraków drukowanych jest coraz więcej dla ludzi, którzy Syberię znają z National Geographic, a wspomnienia obejrzeli w Discovery Ch.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.