Białostoczanka powiadomiła policjantów, że padła ofiarą oszusta. Dzień wcześniej skontaktował się z nią telefonicznie mężczyzna. Przedstawił się jako pracownik banku, odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo klientów.
Rozmówca poinformował kobietę, że prawdopodobnie padła ofiarą hakerów i teraz będą chcieli wypłacić pieniądze z jej rachunku. Kobieta miała wpłacić pieniądze na rzekomo bezpieczne konto za pomocą wpłatomatów, aby "zabezpieczyć swoje oszczędności". 43-latka przez dwa dni dokonywała transakcji. Do każdej wpłaty oszust podawał jej kody BLIK.
Proceder przerwał dopiero brat kobiety, który zauważył znikające pieniądze z konta 43-latki. O całej sytuacji powiadomił prawdziwego pracownika banku. Ten zauważył kobietę, jak kolejny raz tego dnia, przyszła wypłacić pieniądze. Wtedy okazało się, że kobieta padła ofiarą oszusta i straciła ponad 120 tysięcy złotych.
KWP w Białymstoku
sobota, 4 maja 2024
piątek, 3 maja 2024
Tyle się ostatnio o tym pisze, tyle trąbi w telewizji, ostrzega się i ciągle ludzie wprowadzają BLIK podany przez telefon, wierzą w słowa, które ktoś tam wypowiada nie wiadomo kto podający się za pracownika banku mimo, że banki ostrzegają, że nigdy telefonicznie nie proszą o hasła, kody... Naiwność ludzka nie zna granic, a najsmutniejsze jest to, że coraz częściej są to młodzi ludzie...
A jeszcze, nie tak dawno temu, jeden gościu pisał, że emeryci powinni mieć zabrane prawo do głosowania. No cóż - idąc tokiem takiego myślenia- to kto teraz będzie głosował. Na koniec! Czy trudno jest powiedzieć takiemu niby bankowcowi, po co tam siedzisz w tym banku, rób to co do ciebie prawnie i służbowo należy i nie zawracaj mi głowy. Proste. Bardziej proste jest się rozłączyć.
Za głupotę się płaci.
93 lata to tak ale 43 to coś nie halo
Jestem 70+. Dzwoniła do mnie przemiła pani z banku. Zakończyłam rozmowę na etapie sprawdzania czy ja to ja. Zasada ograniczonego zaufania jest niezbędna.
Czy jest sens to komentować?
Młodzi są bardzo, rostrzepani nie znają życia,,,, tylko starsi i dojrzali powinni głosować, z całym szacunkiem, wiedzą o co chodzi, Pozdrawiam cieplutko....