Podziękowanie od sąsiadki

Oby więcej takich pozytywnych przypadków w naszym życiu. Niby zwykła ludzka rzecz ale w dzisiejszej rzeczywistości niejednoczesność niezwykła i nie zawsze spotykana.

Wielkie Brawa:)

Otóż to. Dobrych wiadomości praktycznie nie ma. W związku z tym właśnie przynajmniej rok temu wysłałam do redakcji ( a więc nie na forum!) pismo czytelnie przeze mnie podpisane z propozycją utworzenia Forum Wdzięczności. Redaktor był tak bystry, że zamieścił na forum ,,wsio,, czyli także moje nazwisko ( rodo!) . Prosiłam, aby nazwisko wykreślił. No to zlikwidował wszystko , razem z komentarzami,,za ,, Chodzi mi o utworzenie równoległego forum dobrych wiadomości, jako przeciwwagę zalewu strachu, pesymizmu, wzajemnych pyskówek itp. na istniejacym forum. Czy to jest niewykonalne? Czy niewygodne? Czy może się nie chce?

Otóż to. Dobrych wiadomości praktycznie nie ma. W związku z tym właśnie przynajmniej rok temu wysłałam do redakcji ( a więc nie na forum!) pismo czytelnie przeze mnie podpisane z propozycją utworzenia Forum Wdzięczności. Redaktor był tak bystry, że zamieścił na forum ,,wsio,, czyli także moje nazwisko ( rodo!) . Prosiłam, aby nazwisko wykreślił. No to zlikwidował wszystko , razem z komentarzami,,za ,, Chodzi mi o utworzenie równoległego forum dobrych wiadomości, jako przeciwwagę zalewu strachu, pesymizmu, wzajemnych pyskówek itp. na istniejacym forum. Czy to jest niewykonalne? Czy niewygodne? Czy może się nie chce?

Wspaniała wiadomość w dzisiejszych czasach .

Może zachodzi obawa, że forum z dobrymi wiadomościami miałoby miała poczytność, bo znacznie łatwiej sprzedać te złe, a tzw. normalność staje się mniejszością wręcz anomalią.