Brak szacunku

Ogólnie dużo kierowników , szefów nie szanuje swoich pracowników.
Potem wielkie zdziwienie ,że pracownik jest nielojalny.

Świata nie uratujesz zapodaniem jednego tematu ale przyznam że masz 100 proc rację. Pamiętam jak kiedyś jeden z pracodawców grajewskich potrafił zrobić od tak spontanicznie grila i nie wnikał w dodatkowe 30 mint przerwy u pracownika fizycznego.... Obecnie rzadko to się spotyka takie sytuacje , nie ma zmiłuj 34 stopnie ciepła a tu siedzisz na rusztowaniu i tylko cię obserwuje z dołu czy wyrabiasz ruchy, a wystarczyło by rozplanowanie roboty z rana na jednej ścianie po południu na drugiej ścianie, Znowu w zimie odwrotna sytuacja -15 stopni i bez gorącego posiłku... eee szkoda gadać całe szczęście że co raz trudniej o pracownika i to wychodzi na plus dla zwykłych ludzi.

Pociesz się, że ten problem dotyczy nie tylko firm budowlanych... Wszędzie jest to samo.

Nie tylko firmy budowlane w każdym zakładzie pracy brak szacunku do osób fizycznych mało kto docenia uczciwych u nas w pracy pewna Pani kradnie na potęgę zglaszalismy do dyrektora kierowników ale każdy zamiatac pod dywan bo Pani ma plecy u dyrektora jest kół kierowniczki razem się baluja i gdzie sprawiedliwość niema

Hahah nie tylko w Twojej firmie pracownik nie jest szanowany. Zasuwa się konkretnie, a i tak ktoś inny jest bardziej doceniany, dostaje nagrody i premie za nic. Jeden zasuwa, drugi wystarczy, ze błyszczy. To jest niesprawiedliwość, bo mocniejszych słównie chcę używać. Przykre to jest, ale prawdziwe :(

Masz 100 procent racji, jedni kradną miliony i potem firmy zakładają, a że znają wszystkie sztuczki to jak weźmiesz litra to by cie w łyżce wody utopili, nie wszyscy, ale dobrego szefa to jak dobrego księdza że świecą szukać.

@Zmęczony. Oni nie kradną milionów, oni okradają pracowników, z pieniędzy, z czasu, z życia. Wszystkie wskaźniki wskazują że u nas są największe nierówności w całej UE, niestety jedyna partia, która diagnozuje ten problem i chce coś zmienić wyzywana jest od komuchów.

Nie wrzucajmy wszystkich pracodawców, czy kierowników do jednego worka, ja pracuję w jednej z grajewskich firm i jest bardzo dobrze, jest wyrozumiałość ze strony szefostwa, kierownictwa, a jeżeli przychodzi nowy pracownik, który do niczego się nie nadaje, to firma wypłaca mu za ten okres, który przepracował i zwalnia, bo przecież nikt na niego nie będzie pracował.Wypłaty zawsze na czas i to dobre, więc Ci którym jest tak żle proponuję poszukać dobrej firmy i tam się zatrudnić

Taka prawda słuchaj uważnie czy umiesz czytać ze zrozumieniem czy nie ale zapoznaj się z tematem pracodawco

Śmiem twierdzić, że niektórzy zajmują się człowiekiem tylko po to, aby go wycisnąć jak cytrynę i wyrzucić na śmietnik. I to dzieje się w kraju Jana Pawła II, który nauczał nas o godności i poszanowaniu człowieka!

Można zawsze założyć sowoją firmę ;) I wtedy zobaczy się jaki to słodki nektar. A okrada Was Państwo- nie pracodawca. Bo jeżeli pracownika dostaje na rękę 2200 zł to pracodawca płaci za niego 3600 zł. Więc pretensja do rządu- nie do pracodawcy.

Zarzucacie brak szacunku ,wyciskanie jak cytrynę , godność i poszanowanie człowieka zgoda , ale co robi taki zwykły szary pracownik.Z moich obserwacji wygląda to tak (wynajmowałem firmę do prac budowlanych) i jak jest szef lub ktoś z nadzoru to wszyscy pracują i robota idzie pełną parą , no niestety jak nie ma szefostwa to wszystko stoi , pracownicy obijają się i mają w tyłku nauczanie Jana Pawła II ,w ten sposób wyrażają swoje poszanowanie do pracodawcy i wykonywanej pracy , aż wstyd mówić .Myślę że wygląda to tak jak Bóg Kubie tak Kuba Bogu.

Wiadomo jak stoi szef to wszyscy pracuja, jak go nie ma to czy sie spi czy lezy to sie nalezy, mamy spleczenctwo roszczeniowe nie pracujace licza tylko pieniadze innym, bo sami nie umieja zarobic.

Widać tu ludzi biednych duchowo. Dobrobyt materialny nie stanowi dla nich możliwości rozwoju, lecz jest raczej drogą do krzywdzenia samych siebie i innych ludzi.

A gdzie jest szacunek ...Ostaświa.Grajewskim markecie byłam świadkiem takiego szacunku .Ludzie na tych samych stanowiskach tylko pewnie stażem pracy się różniły tak pojechała po tej młodej że ja byłam obok i było mi przykro .Aż po chwili szkodowalam że się nie odezwałem . Znam prywatnie Pana prezesa tej firmy i obiecuję że to zgłoszę .To już mobbing.

Dzisiaj ludzie nie wiedzą co to szacunek .Młody czy starszy nikt nikogo nie szanuje .Aby do przodu

A co to jest szacunek ?W pracy nie ma szacunku

@kierownik:Z brakiem rozumu, to tak jak z brakiem zębów, nie widać dopóki się buzi nie otworzy.